wtorek, 15 października 2024

Oskarżam!

To wy zniszczyliście mój układ nerwowy
Uzależniliście od hałasu
Wykoślawiliście poczucie estetyki 
Gniewem pod publiczkę zatruliście emocje
Ogłupiliście udawanymi ideałami 

I kiedy pokornie staliście w kolejce do kasy
Ja powtarzałem innym wasze słowa
O potrzebie zmian i upadku Babilonu
Potem przepijaliście honoraria
Obmyślajac kolejne bzdury do wierzenia

Czasy się zmieniały a wraz z nimi
Wy w brzuchatych młodzieżowców
Chałturzących na festynach
Byle tylko nie spaść z fali
Bo jeszcze został dach do położenia


15.10.2024

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Źle się dzieje w moim życiu. Jestem nim totalnie rozczarowany. Znikąd wsparcia, za to wpędzanie w poczucie winy. Niestety depresja już zalec...