Tajemniczy wędrowcy
Uciekinierzy z niewoli
Stali się fermentem
Zarzewiem rewolucji
Uciekinierzy z niewoli
Stali się fermentem
Zarzewiem rewolucji
To oni przynieśli
Słowa Boga
Na kamiennych tablicach
Zamkniętych w skrzyni
Jakież zdziwienie
Musieli budzić
Niedowierzanie
Albo pogardę
"Jeden Bóg?"
"Jedna żona?"
"Nie mordować?"
"Poprzestać na swoim?"
A wokół imperia
Krwawe satrapie
Zwycięzca brał wszystko
Przegrany w łańcuchach
Imperia upadały
Władcy umierali
Dzisiejsze czasy
Też zetrze wiatr
A tamtych tablic
Nie zniszczy erozja
A jeśli nawet
Zostanie sumienie
Przed 1 października 2024
To miał być wiersz na konkurs:
https://kulturaurle.pl/ogolnopolski-konkurs-poetycki-edycja-2024/
Skoro przez nieuwagę podpisałem go adresem mailowym zamiast godłem, musiał odpaść. Dlatego publikuję go tu teraz, bo i tak nie spełniłem warunku formalnego, więc nie był brany pod uwagę przez komisję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz