czwartek, 6 czerwca 2024

Asymptota

Nieobce mi jest myślenie magiczne
To silniejsze od rozsądku
Podbudowanego edukacją
Wstydzę się tego i jednocześnie
Pokładam nadzieję

Że myśląc czy rozmawiając o tobie
Jakoś istnieję w twoim życiu
Że mnie to jakoś do ciebie przybliża
Że wreszcie nadejdzie dzień
W którym usiądziemy
Popatrzymy na siebie
Wszystko sobie wyjaśnimy
I żyjąc dalej w odrębnych przestrzeniach
Stworzonych przez naszą historię
Już nigdy siebie nie stracimy
Co za nonsens

Nigdy się to nie ziści
Bo odległość między nami
Zmniejsza się asymptotycznie
I już zawsze będziesz
O krok przede mną
Odwrócona gniewnie plecami


06.06.2024

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Fejsbók

Wypłynąłem na fejsbóka przestwór oceanu Kostki okręcają mi rolki debilnych filmików Z dogranym w tle śmiechem Przy których stare sitcomy ...