środa, 27 listopada 2024

Wymarzone wakacje

"Nie dbasz o to, kim dzisiaj jestem,
Oddychasz zupełnie innym powietrzem,
Twój świat się z moim już nie zazębia,
Rozdziela nas niemierzalna głębia...."

Piszę te bzdury z przyzwyczajenia,
Rymy składają się od niechcenia.
Może mi z tego wyjdzie piosenka,
Przebój na lato przed którym tłum klęka

Jeszcze się przydasz, zarobię pieniądze,
Wyjadę daleko, gdzie świeci słońce,
Wygrzeję stare kości na plaży,
Bo tak naprawdę to mi się marzy.


27.11.2024

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

STOP!

Mam już dość braku empatii Wiecznego uciszania Tego pierdolonego spokoju Maskującego zwykłe tchórzostwo I ucieczkę przed szczerością Traktow...