wtorek, 17 września 2024

zawsze ja

odkryłem wreszcie moją drogę
plan
który ma dla mnie Pan

to ja mam być tym wiecznie
empatycznym i wyrozumiałym
dla żony
zdziczałego dorastającego dziecka
wszystkich

mam nie okazywać zdenerwowania
ani zniecierpliwienia
nie wolno mi podnieść głosu
mówić o własnych emocjach
uczuciach i potrzebach
bo to przemoc i agresja

mam być jak plaster na rany
jak cukier do podłej herbaty
ucierać nosek
podetrzeć dupkę
i służyć za wycieraczkę butom
ujebanym psim gównem

a tak chciałbym usłyszeć czasem
przepraszam
trudne słowo
takie szeleszczące
zapewne przez to
ciężkie do wymówienia
nawet dla native speakerów


17.09.2024

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Taki sobie robię prezent na imieniny