plan
który ma dla mnie Pan
to ja mam być tym wiecznie
empatycznym i wyrozumiałym
dla żony
zdziczałego dorastającego dziecka
wszystkich
mam nie okazywać zdenerwowania
ani zniecierpliwienia
nie wolno mi podnieść głosu
mówić o własnych emocjach
uczuciach i potrzebach
bo to przemoc i agresja
mam być jak plaster na rany
jak cukier do podłej herbaty
ucierać nosek
podetrzeć dupkę
i służyć za wycieraczkę butom
ujebanym psim gównem
a tak chciałbym usłyszeć czasem
przepraszam
trudne słowo
takie szeleszczące
zapewne przez to
ciężkie do wymówienia
nawet dla native speakerów
17.09.2024
17.09.2024
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz